Kolejna agencja ratingowa grozi Polsce obniżeniem ratingu. Każde obniżenie ratingu grozi oczywiście dużymi spadkami na rynkach finansowych, dlatego coraz więcej osób podejrzewa agencje ratingowe o wykorzystywanie swojej pozycji do realizowania interesów politycznych i gospodarczych innych krajów. Wadą ekonomii opartej na kapitalizmie jest niestety jej podatność na manipulacje rynkami czy indeksami ze strony najbogatszych; co więcej, agencje ratingowe już nie raz udowadniały, że są w stanie wpływać na decyzje polityków ?strasząc ich? obniżeniem ratingu ich krajów, co może mieć bardzo negatywny wpływ na gospodarkę ich krajów. Podobny układ działa w drugą stronę. Gdy politycy realizują założenia ?układu?, ich kraje otrzymują korzystne noty. Niestety obecne rządy w Polsce są negatywnie odbierane przez lobby zrzeszone z agencjami ratingowymi, co powoduje okresowe groźby obniżenia ratingu (jak również faktyczne obniżenie). I chociaż obecne obniżenie ratingu ma być związane głównie z niekontrolowanym wzrostem wydatków na program 500+, nie brakuje osób węszących najróżniejsze teorie spiskowe i mówiące o otwartym ataku przez zagraniczny biznes na polskie suwerenne kierowanie krajową gospodarką.